Pojazdy towarowe w temacie zapachów specjalnie nie wyróżniają się od samochodów do przewozu osób. Odmienność zazwyczaj polega przede wszystkim na tym, ile godzin spędza się w danym aucie. Naturalnym jest, iż w pojeździe osobowym najczęściej przebywa się tylko tyle czasu, ile zajmuje przedostanie się z miejsca A do celu podróży, od razu po czym się wysiada i samochód już nie jest znaczący. W przypadku pojazdu ciężarowego jest to zwykle miejsce pracy, dlatego możemy się spodziewać, iż będziemy z dostawczakiem znacznie dłużej podczas każdej podróży. Taki fakt ma możliwość wpłynąć na naszą decyzję, choć nie jest to absolutnie rygorystyczna reguła. Warto o tym wspomnieć, ponieważ za każdym razem każda decyzja wiążąca się z zapachem to w końcowym bilansie kwestia indywidualnej decyzji i subiektywnych preferencji.

Wunderbaum czy też puszeczka na wywietrznik?

W sklepach jest wiele mechanizmów uwalniania aromatów. Od zawsze najbardziej popularne są pospolite choinki Wunderbaum, które powoli uwalniają swój aromat zwyczajnie poprzez emanowanie nim. Inną opcją są coraz bardziej rozpowszechnione zapinki na wywietrzniki, w których dopiero dynamiczny ruch strumienia powietrza pozwala na osiągnięcie pożądanie silnego aromatu w samochodzie. Na dobrą sprawę brakuje specjalnej dysproporcji pomiędzy nimi, choć w przypadku tych montowanych na wywiewie można osiągnąć mocniejszy zapach w niedługim okresie czasu, co może okazać się korzyścią wartą przemyślenia.

Najidealniejsze bukiety zapachów

Aromaty w aucie zależą oczywiście od indywidualnego uznania kierowcy, co nie zmienia w niczym faktu, że wybrane bukiety zapachów potrafią mieć właściwości wywołujące nasze niekorzystne reakcje. Są nimi najczęściej wszelkie przesłodzone bukiety zapachów, dla przykładu zapachy kwiatów i waniliowe. Ich grzechem jest to, iż powodują u nas senność i szczególnie w zestawieniu z wysoką temperaturą mogą być po prostu zgubne dla prowadzącego. Znacznie korzystniejszą propozycją są zapachy orzeźwiające, np cytrusowe ewentualnie bardo intensywne, korzenne. Jak zwykle musi to być przede wszystkim bukiet zapachowy, który odpowiada kierowcy i dobrze się mu kojarzy, dzięki czemu będzie umilał przebywanie w samochodzie, a bynajmniej nie wyłącznie maskował prawdopodobne brzydkie aromaty.